Dzisiaj odpowiem na pytanie zadane do Q&A przez czytelniczkę, a mianowicie poruszę temat jak poradzić sobie ze stresem.
Stres towarzyszy chyba każdemu, najczęściej przy występach przed publicznością, albo na ważnych egzaminach. Teraz tylko pytanie, czy się poddamy, czy może spróbujemy z nim walczyć i nie dać mu za wygraną? Ja wybieram to drugie rozwiązanie, a ty?
Powiem wam, że jak byłam mała, strasznie bałam się występować przed publicznością, najczęściej kończyło się to płaczem i zostaniem poza sceną. Z czasem, gdy trochę dorosłam stwierdziłam, że tak być nie może. Rodzice zapisali mnie na zajęcia taneczne i w ten oto sposób powoli oswajałam się ze sceną. Minęło kilka lat i teraz nadal towarzyszy mi stres, jednak jest on w o wiele mniejszym stopniu przez co nie odbiera mi przyjemności i radości z jakichkolwiek występów czy w rozmowie, gdyż w dużej mierze stres wiąże się z nieśmiałością, nad którą również pracuję i idzie mi to całkiem dobrze. Jak na razie wynik to 2:1, oczywiście 2 dla mnie :D.
Teraz czas na ciebie, czas na to by zacząć walkę ze stresem, jesteś gotowa/y? :)
1. Zmień nastawienie
Będę wam to powtarzała jeszcze pewnie z milion razy, ale nastawienie to podstawa. Musimy wierzyć, że nam się uda, że pójdzie dobrze i przede wszystkim uwierzyć w siebie i w swoje możliwości. Jeśli to zrobisz będzie już prawie z górki :D. Powtarzaj sobie w myśli "Uda mi się, wierzę w to", a od razu będzie lepiej.
2. Zapisz się do szkolnej sztuki/przedstawienia/apelu
Musisz zacząć próbować oswoić się z publicznością, możesz zacząć od zapisania się do jakiegoś przedstawienia w twojej szkole. W ten sposób wyjdziesz na przekór nieśmiałości i stresowi.
3. Nie myśl za dużo
Nie mówię, że masz całkowicie wyłączyć myślenie, nie o to tu chodzi. Mam na myśli, że im więcej myślisz o tym co może pójść nie tak, tym będzie jeszcze gorzej. Ta zasada obowiązuje wszędzie, podczas występów/egzaminów, a nawet podczas rozmowy. Nieśmiałość to strach przed tym, że ktoś nas nie zaakceptuje i wyśmieje to co mówimy, czas przestać się bać i próbować nawiązać kontakt wierząc, że może to jest twój przyszły nowy przyjaciel/przyjaciółka? Nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz.
Mam nadzieję, że przynajmniej w jakiś sposób wam tym wpisem pomogłam :).
A ty jak radzisz sobie ze stresem/nieśmiałością?
Mój problem tkwi w tym, że ja właśnie myślę za dużo i przez to się bardziej stresuję haha.
OdpowiedzUsuńWymyślam tysiąc opcji "a co by było gdyby.." i później się przejmuję.
Ciekawy pomysł na zdjęcia :)
Pozdrawiam RONN
Myślenie co by było gdyby nie jest dobre, nawet jest o tym post na moim blogu.
UsuńDziękuję :).
U mnie najgorsze jest to, że ja nie umiem powstrzymać stresu! Ale pomysłowy post! Na pewno komuś pomogą te rady! <3 <3
OdpowiedzUsuńwenaroni.blogspot.com
Bardzo pomocny post.Stres towarzyszy mi bardzo często.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Stres jest czymś okropnym, często niszczącym całą pracę włożoną w coś bardzo dla nas ważnego. Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się poruszyć ten temat :)
OdpowiedzUsuńKiedyś naprawdę trudno było mi sobie poradzić z tym nieprzyjemnym zjawiskiem, ale zrobiłam właśnie to, o czym napisałaś w punkcie trzecim - nauczyłam się po prostu "wyłączać" myślenie. No, może nie zupełnie wyłączać, ale po prostu na chwilę przestawać się przejmować tym, co dzieje się dookoła mnie.
MoccaMonica blog
Cieszę się, że Ci się udało, bo tak jak napisałaś stres jest nieprzyjemnym zjawiskiem, który potrafi pokrzyżować nam plany :/.
UsuńJak byłam mała to też tak strasznie się stresowałam, teraz co raz mniej :)
OdpowiedzUsuńhttp://dreams-first.blogspot.com/
Tak trzymaj :)
UsuńJa się przestałam stresować egzaminami zewnętrznymi, kiedy udało mi się przejść do finały konkursu przedmiotowego. Tam to dopiero jest stres :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
Finały to już coś :D, bardzo dobrze, że pomogło ci to przezwyciężyć stres :)
UsuńBardzo pomocny post, myślę, że z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ~~~~~ ♥
http://zkoniempomarzenia.blogspot.com/
Ja zawsze siebie pilnuję, żeby za dużo nie myśleć o tym co zaraz będę robić lub o tym co zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńMi udało się lekko zmniejszyć stres przez zapisanie się do harcerstwa :)
Mój Blog - klik!
Wszystkie z tych sposobów stosuję lub stosowałam! Polecam! :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :*
TEYZZ BLOG
Przydatny post! Super :D
OdpowiedzUsuńhttp://green0floor0.blogspot.com/
Moim sposobem na stres jest gotowanie, a dokładniej pieczenie. Skupiam się wtedy na tym, żeby wyszło jak najsmaczniej i nie mam czasu myśleć o problemach. Polecam! Pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńslavicpowerbeauty.blogspot.com
Ciekawy sposób :)
UsuńOd kiedy pamiętam, bałam się występować. jednak od ponad 6 lat uczestniczę w konkursie recytatorskim. I już jest o wiele lepiej. Najlepiej ( tak jak mówisz) trzeba mieć dobre nastawienie . Ja zawsze po konkursie dostaje nagrodę od rodziców. W różniej postaci , ale najczęściej jest to jakaś rzecz na której mi bardzo zależy. Troszkę się rozpisałam.Jednak miałam o czym.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie:
http://malgosianablogu.blogspot.com/
Dzięki tym nagrodom kojarzysz występy z czymś przyjemnym i na pewno nie stresującym. Bardzo fajny sposób :).
UsuńPierwszy raz jestem u Ciebie i bardzo mi się podoba Twój blog. Fajne i konkretne rady;)
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwatorów;)
Zapraszam do mnie: szanujwspomnienia.blogspot.com
Pozdrawiam;)
Dziękuję :)
UsuńNaprawdę przydatne te porady. Zawsze mam ogromnego stresa przed sprawdzianem czy kartkówką.
OdpowiedzUsuń/ MÓJ BLOG - zapraszam /
Fajny post, widać, że się napracowałaś :)
OdpowiedzUsuńZ nieśmiałością ...nie mam dużego problemu :) Raczej jestem odważna,a to co mnie krępuje jest dla mnie wyzwaniem,np poznawanie nowych ludzi czy pozowanie przed aparatem :) Ze stresem jest już gorzej ... Mam duże problemy ze stresem, jestem strasznie nerwowa, biorę tabletki ziołowe,żeby trochę lepiej funkcjonować,ale staram się z tym uporać i nie wybuchać :)
OdpowiedzUsuńkikawww.blogspot.com
Stres niestety źle wpływa na nasze zdrowie :/. Dobrze, że nie masz problemów z nieśmiałością i mam nadzieję, że ze stresem też wkrótce się uporasz :).
UsuńHej bardzo ciekawie pisany blog, widać, że robisz to z pasją. A post bardzo fajnie się czyta. Dlatego promuj swojego bloga za darmo. Łap ode mnie link.
OdpowiedzUsuńdarmowe linki
Ja właśnie zapisałam się na chór i mam nadzieję, że dzięki temu będzie mi o wiele lepiej wystąpić przed dużą publiką ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Zapraszam do siebie: slowandminimal.blogspot.com
Występy publiczne dają naprawdę bardzo dużo :). Również pozdrawiam
UsuńBardzo często się stresuje, ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
świetny post, na pewno przyda się nie jednej osobie, ja na szczęście do wszystkiego podchodzę na luzie i nigdy niczym sie nie przejmuję=niczym się nie stresuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci sie spodoba - zaobserwuj :) na pewno się odwdzięczę :*
To bardzo dobrze. Tak trzymaj! :D
UsuńJa akurat miałam dziś recytację wiersza na polskim. Wszyscy się stresowali i choć nie chcieli się przyznać bardziej przed opinią innych. Gdy wyszłam na środek (a wyszłam jako druga) poczułam, że tekst ze mnie "wyleciał". Więc recytując chodziłam sobie w tę i z powrotem. Za sam wiersz dostałam 6, ale nauczycielka powiedziała mi, ze rozumie, że stres, ale raczej recytując się stoi. Stwierdziłam, że nie potrafię stać w miejscu, bo zapadłabym się pod ziemię :D Ale częstsze takie wystąpienia dodają pewności siebie. Ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nataliusz
Fajny sposób, dobrze że twoja nauczycielka nie miała z tym problemów, tylko postawiła się w twojej sytuacji i zrozumiała, że tak Ci jest po prostu łatwiej :). Gratuluję 6! :D
Usuńten post to cos dla mnie, bo ja kompletnie sobie ze stressem nie radze
OdpowiedzUsuńaalleekkss.blogspot.com
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
Mam nadzieję, że uda ci się nad nim zapanować :).
UsuńJa zawsze stresuję się na tych ważnych egzaminach - szóstoklasisty, gimnazjalny. Po prostu nie jestem w stanie zapanować nad tym :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
MÓJ KANAŁ NA YT
Jestem osobą, która właśnie za dużo się stresuje, na pewno w jakimś stopniu mi pomogłaś
OdpowiedzUsuńphotos-by-mef.blogspot.com zapraszam
Ja często się sama nakręcam! Mimo, że nie mam czym się denerwować to i tak wymyślam sobie powód! :/
OdpowiedzUsuńhttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
W tym rzecz właśnie, że wszystko siedzi w naszej głowie :/.
UsuńPrzydatne rady! <3
OdpowiedzUsuńhttp://klaudencja.blogspot.com/
Też pisałam o tym kiedyś, dawno.. strach zjada nas od środka, ale warto z nim walczyć:)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
Nie tyle co warto, a nawet trzeba :).
UsuńJa na szczęście nie mam problemów ze stresem, mało to robię wszystko biorę na luz ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog
Zapraszam kochani ♥
To bardzo dobrze :).
Usuńswietny post a miejsce na zdjecia wymarzone <3 cudownie!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ^^ Ja nie jestem nieśmiałą osobą, ale myślę, że aby z tym wygrać trzeba się przełamać c;
OdpowiedzUsuńObserwuję ;*
Julciik-blogg ♥
Pierwszy krok jest zawsze najtrudniejszy.
UsuńDziękuję :).
Kiedyś bardzo się wszystkim stresowałam, teraz jakoś mi to trochę przeszło :)
OdpowiedzUsuńhttp://youthinkpositive.blogspot.com/
Oby tak dalej :).
UsuńBardzo przydatny post! Ja już na szczęście w miarę radzę sobie ze stresem :D
OdpowiedzUsuńMój blog KLIK
To bardzo dobrze :).
UsuńJa niestety nie zawsze radzę sobie ze stresem :3
OdpowiedzUsuńZapraszam! Jeśli ci się spodoba zaobserwuj, będzie mi miło :D
Gabrielle♥♠♣
To może czas spróbować się z nim uporać :)
UsuńJa się raczej nie stresuje, no chyba, że nauczycielka Polskiego będzie pytać lub przed jakimś ważnych testem..
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Swietne zdjecia Ja po raz kolejny zaczynam przygodę z blogowaniem! zapraszam do mnie! http://raissee.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńStres niestety to coś więcej niż złe nastawienie lub denerwowanie się czymś. Bardzo ważną rolę czasami niestety odgrywają suplementy diety takie anty stresowe np, z ziół.
OdpowiedzUsuńhttp://alexamariani.blogspot.com/
Oo nie wiedziałam, że mają one zły wpływ.
UsuńJa mam to szczęście, że nigdy nie miałam problemów z występami przed publicznością. Chyba dlatego, że wszędzie było mnie pełno hah, chodziłam na mnóstwo przeróżnych zajęć i występów. Piękne zdjęcia i super porady :)!
OdpowiedzUsuńhttp://missmecenaska.blogspot.com/
To dobrze, tak trzymaj :D.
UsuńFajne rady! I piękne miejsce na zdjęcia!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
ale piękne miejsce ;) zapewne w rzeczywistosci zapiera duch w piersiach ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga izabiela.pl
Ja mam ogromny problem ze stresem :(
OdpowiedzUsuńNa moim blogu mały konkurs, zapraszam -
MÓJ BLOG - KLIK
To nie dobrze :(.
UsuńJa tam się w sumie nigdy nie stresuję, staram się traktować życie z dystansem. Jeśli coś mi nie wyjdzie teraz, to się poprawię i będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
b l a c k e l e y
Chyba muszę zacząć wprowadzać te kroki w życie.
OdpowiedzUsuńhttp://desdemnona.blogspot.com/